Wpis z mikrobloga

@Wandsbeker: Dobra Bas, nie #!$%@?. Ty narzekasz, że masz dziewczyną, a większość wypoków to forever alony. To tak jakbyś się najadł, aż by Ci było niedobrze i pojechał opowiadać o tym do Afryki. Miej litość xD
@Wandsbeker: tak to już bywa. Dzikie balowanie kiedyś się kończy, jak zaczyna się odpowiedzialność. W jego przypadku powoli mowa o rodzinie, a nie samej kobiecie. Ale to dobrze, skoro za coś się bierze, to konkretnie. Sam dojdziesz do tego etapu, to rozsądek podpowie by się organizowaniem życia zająć a nie, że dziecko w drodze a Ty na czworaka co weekend. Gorzej jednak jak czasem kumple dla dziewczyn tracą głowy i to