Wpis z mikrobloga

Gdzieś w tych rejonach otworzyli (być może wznowili działalność) sklep z dopalaczami. Od ok. tygodnia na moim osiedlu widuje 10-20 narkomanów dziennie. Ci ludzie wyglądają jak zombie. Jednemu gangrena dostała się już chyba na mordę. Inny łazi ciągle bez koszulki i ma syfy ropne na całych plecach.

Ostatnio ktoś darł japę pod blokiem, patrze przez okno, typ goni drugiego (ten goniący wyglądał normalnie). Wybiegam z klatki, pytam ludzi o co kaman i dostaję taką odpowiedź (tak w ogóle od dwóch też lubiących #!$%@?ć w płuco)

Jest tu taka żulera, i ona zbierała tydzień na dopalacze. I w końcu uzbierała. No i kupiła, a jakiś typ podbiegł i jej to #!$%@?ł. Jakiś przypadkowy przechodzień usłyszał tylko wrzask kobiety więc ruszył w pogoń za tym gościem. Dopiero po chwili ktoś mu powiedział, żeby sobie odpuścił bo to złodziej ćpuń, który okradł ćpukę żulerkę.


()

Jakby ktoś z Was przechodził rejonami Rzgowska/Paderewskiego, polecam mocno uważać.


#lodz #chojny
Pobierz crazyfigo - Gdzieś w tych rejonach otworzyli (być może wznowili działalność) sklep z ...
źródło: comment_R0tRsGhTSvVZdJSn1D5Tebq2Iq9EaGGz.jpg
  • 16