Wpis z mikrobloga

@kamilbrawo2: trzeba było obgonić drobnym papierem sciernym i jeszcze raz polozyc warstwe na mocno rozcięczonej farbie... albo pomalowac akrylem a potem prysnąć lakierem błyszczacym tamiya. Na olejne nie polecam sprayow tamiyi bo się potrafią złuszczyć ( ͡° ʖ̯ ͡°) ewentualnie mozesz ratowac wheateringiem w postaci pigmentów. Wiem ze kazdy uczy się na błędach ale lepiej na cudzych:P np. moich ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz