Wpis z mikrobloga

@lubiesernik: to był mój pierwszy telefon! najśmieszniejsze jest to, że do dziś działa xD Ja nim rzucałem, spadał mi, robił cuda i żyje! Co prawda obudowę wymieniłem, ale w tamtych czasach to był porządny sprzęt. Kupowałbym dalej siemensy:)
  • Odpowiedz
@lubiesernik: mialem i sobie chwale, kupilem go, chyba ostatnia sztuka w euro, przychodze do domu zadowolony, rozpakowuje, okazuje sie ze #!$%@?, jade do euro, wymieniam na inny model bo tego juz nie bylo wiec zaproponowali mi wlasnie inny model w tej samej cenie (co ciekawe to byl ten sam telefon, roznil sie tylko obudowa + nazwa), jak sie pozniej okazalo wielkie szczescie mnie sptokalo, bo dzieki temu ze mialem inny
  • Odpowiedz
@lubiesernik: dzojstik to pikus. Bateria luźna trzeba było podkładać żeby działało. Ale jaki szpan gdy mi znajomy wrzucił łatkę do odtwarzania mp3 :D pomino chyba 15mb szło zaszaleć na osiedlu :D
  • Odpowiedz
@lubiesernik: Tak, to był nowoczesny, szpanerski i niby z cool telefonik ale z perspektywy czasu teraz uważam że to był kompletnie kawał szmelcu. System zawieszał się (prosta recepta na zawieszenie - zostaw kalkulator włączony na 20-30min), płyty główne padały jak muchy (Potrafił paść podczas rozmowy i koniec), joystick się chrzanił.
Najgorsze że brat jakimś cudem bardzo lubił te telefony, a Konkretniej model M65.


DaemonKazoom - @lubiesernik: Tak, to był nowoczesny, szpanerski i niby z cool telefon...

źródło: comment_a6CErVJUpScPnr8y5n9oMUfgV3UR6O4F.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
to dodatkowy aparat do telefonu? Pierwszy raz widzę :)

@Aguch: Tak, podpinało się pod dolne gniazdo i dopiero aktywowała się funkcja aparatu w telefonie, czasem sam aparat przewyższał koszt(i tak już drogiego) telefonu o dwa razy :D
  • Odpowiedz