Wpis z mikrobloga

Znajoma dzwoniła i powiedziała, że Piotr Tylman na fejsie poparł tezę jakiegoś gostka o tym, że Ewę zabrali tą boczną alejką - temat do dyskusji. W końcu z którejś strony została wzięta. Natomiast w tej wersji problem jest taki, że Ewę oddał Adam Z. w wyniku jakiegoś wcześniejszego planu.
Dla mnie problem jest taki: po cóż porywać jakąś tam Ewę wg. jakiegokolwiek planu? Po co w ogóle ją porywać? I czy nie łatwiej było ją porwać bez Adama Z., bo po co się narażać na świadka? Przecież można zapytać o drogę w biały dzień i wepchnąć do samochodu. #ewatylman
  • 37
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@taksepacze: tramwaj tam jeździł, miał być za chwilę. Hm, na upartego żeby jechać taksówką portfel nie jest konieczny - szczególnie jak byś przed kimś uciekał - wezwałbyś taksówkę i na finiszu z domu doniósłbyś zapłatę za przejazd. Dopalaczy nie palili. Innego miejsca nie da się wykazać ani czasu na cokolwiek. Na archiwum X z dziesięć lat za wcześnie : )
  • Odpowiedz
@1korner: No niby tak, ale ona nie uciekała wtedy jeszcze przed nim. Mogła pomyśleć, że zgubiła portfel, telefon..to pójdzie już na tramwaj, bo i tak ma pod dom, ale ten pod dom nie jeżdził. Dziwne tylko, że tą godzinę jeszcze przebywała z Adamem, a nie poszła od razu na taxę, pewnie ją namówił, że odprowadzi.
  • Odpowiedz
@Izzyd lepiej daj z tym spokój, bo wyjdzie Ci, że Piotr Tylman zabił ją lub porwał nie tylko dla okupu, ale i dla ubezpieczenia ; ) Wyłączam się, bo dałem komuś, kto miał wbić linki, hasło do konta i teraz moje wpisy wciąż się dublują
  • Odpowiedz
@miglanc102: A kluczyć mógł, bo niecodziennie się zdarzaja takie sytuacje, mógł się przestraszyć, obserwować wszystko z daleka co sie dzieje dalej,..podzwonic, podrzucic dowod, pokazac sie na monitoringom i inne.
@korner zastanawiam się nad tym jeszcze jak piszecie, ze tramwaj jezdzil już z Wrocławskiej czemu tam nie wsiadła...
  • Odpowiedz
@1korner: Powodów może być kilka. Jakiś osobisty zatarg między A. a E., może go puściła kantem, więc się zemścił, wreszcie mógł ją sprzedać handlarzom żywym towarem za kasę, możliwości jest sporo.
  • Odpowiedz
Siedząc w tej sprawie od początku uważam że Adam albo faktycznie zamordował Ewe nad Wartą (wątek seksualny) albo co moim zdaniem w tej chwili jest bardziej prawdopodobne Ewa została porwana. Słuchając wypowiedzi jego znajomych ze szkoły można z duża dozą prawdopodobieństwa stwierdzić że Adam raczej nie znał środowiska przestępczego.Twierdzę jednak że Adam bardzo dobrze zna potencjalnych kidnaperów. Pytanie co ich łączy. Wspólna pasja? Może fascynacja złem? Satanizm? Geje to często sataniści, a
  • Odpowiedz