[proteuszx]

Cześć, słuchajcie jakaś dziwna sytuacja mi się przydarzyła już drugi raz! Zacznę od tej starszej, bodajże 3-4 miesiące temu zagrałem w kaskade na jedno losowanie o 14 chyba, na komputerze sprawdziłem i oczywiście pusto, nic nie wygrałem. Jednak z ciekawości poszedłem sprawdzić bo i tak miałem jeszcze zdrapke z 5 pln wygraną więc po drodze do sklepu i co się okazuje, babka skanuje kod z kuponu i proszę bardzo automat podaje 8 złoty, no i to by było na tyle z tamtego dnia. Dziś przychodzę do sklepu w którym jest kolektura, akurat miałe taką zdrapkę jak w tym linku > http://www.lotto.pl/zdrapki/lista/krzyzowka-z-serduszkiem-0340 , wydrapałem dokładnie trzy hasła, dwa poziome i jedno w pionie czyli 3 złote by się zgadzało, dziewczyna skanuje zdrapke, wklepuje ten czterocyfrowy kod do automatu i oznajmia mi że wygrałem 20 złotych. Podwójne zdziwienie gdyż wiem na pewno, że nie było więcej niż 3 frazy za 3 zł a po drugie w tabeli przewidzianych wygranych nie ma 20-stu złotych, jest 10, 15 a potem już 30, udałem że nie dosłyszałem i poprosiłem żeby powtórzyła, tak zgadza się dwadzieścia złotych. No cóż nawet nie zasugerowałem błędu maszyny, wziąłem swoją "wygraną" i wyszedłem. Posiadam nawet wydruk z wygranej, jest nr zdrapki i kwota wygranej... Co powiecie na to ?
#lotto

[malymiki]

@proteuszx: morowa historia - motyla noga.