Wpis z mikrobloga

@iso9001: Nie wiem co próbowali, ale to co wyszło było tak beznadziejne, że bez moda nie dało się jeździć. To samo dotyczy V, jest do nie j dobry mod zmieniający fizykę chyba tego samego autora z Niemiec.
  • Odpowiedz
@pyroblazer:I co wyszło? Że w IV jest lepsza fizyka niż w V? Obie gry bazują na podobnej, krótko mówiąc #!$%@? fizyce, która np. zmniejsza obroty gdy wpadasz w poślizg i żaden mod nie jest tego w stanie zmienić.
  • Odpowiedz
@43indahaus: To prawda, ale miałem na myśli proste rzeczy, jak: podnoszenie przedmiotów z ziemi, zupełnie inne reakcje NPCów na zachowanie bohatera, wspinaczka, możliwość „odstrzelenia” kolesiowi spluwy z łapy, czy inne pierdoły. IMHO model jazdy był najlepszy w serii.
  • Odpowiedz
@pyroblazer:

Nie jeździłeś chyba samochodem nigdy. Jeśli masz dostęp do auta to zrób test- rozpędź się do 50 i zahamuj na skrzyżowaniu do 0, gdu nic nie będzie jechalo za tobą. Potem zrób to samo w IV z modem na prędkościomierz sprawdzając jak daleko za skrzyżowanie polecisz.

Albo przy 50 zmień pas i użyj kubka z wodą, aby sprawdzić czy wychylenie auta jest w stanie dorównać temu w IV.

Co
  • Odpowiedz
@43indahaus: Kolega o czytaniu ze zrozumieniem słyszał? Do szkoły chodził? Chyba nie bardzo. To ja dla kolegi powtórzę jeszcze raz - proszę tym razem o uwagę. W mojej opinii, model jazdy w grze pod tytułem Grand Theft Auto IV, był najlepszy w serii; tzn. najbardziej mi przypadł do gustu. W swojej wypowiedzi celowo nie użyłem słowa „realistyczny”.
  • Odpowiedz