Wpis z mikrobloga

@Nhaszu: Byłem dwa razy. Nad morzem tłumy i płatne plaże, w górach pusto i o dziwo zimno. Byłem w sierpniu. Ceny w sklepach jak w Polsce, ludzie bardzo mili ale chodzą po ulicach jak święte krowy, szczególnie wieczorami.
  • Odpowiedz