Wpis z mikrobloga

@Mirabelkowa: też się zaciągam nowymi książkami <3 Z miesiąc temu wydałem blisko 4 stówy na nowy zapas książek, było warto, tylko już mi się w kredensie nie mieszczą :/
  • Odpowiedz
@Melisandre: Przyjemnie mi sie je czyta, widze niedociagniecia, pewna powtarzalnosc i przewidywalnosc ale zglebiam belerystyke dla relaksu. Nie mam ambicji bycia krytykiem literackim i lubie sie skupiac na pozytywach.

  • Odpowiedz
@Mirabelkowa: Ja podobnie jak Ty, czytam te książki dla relaksu. Mam jednak wrażenie, że każda osoba opisana w tej książce ma taki sam charakter. W znaczeniu, gdyby wyciąć fragment dialogu to mogłabym go przyporządkować każdej postaci z książki. Drochę mnie to odrzuca od czytania tej serii.

  • Odpowiedz
@Arthizo: Jak czytałem "Marinę" Zafona to zastanawiałem się na ile to sprawa autora, a na ile tłumacza dobieranie tak rzadkich słów, że po przeczytaniu książki zebrała mi się spora lista wyrazów, których znaczenie musiałem sprawdzać w słowniku lub googlować, by zrozumieć do czego odnosiło się dane porównanie. Teraz czytam "Cień wiatru" i nowa lista znowu rośnie, ale za to polubiłem regularnie wracać do bogatych w rzadko używane słowa wypowiedzi Torresa
  • Odpowiedz