Wpis z mikrobloga

Pamietam jak kiedyś do takiego większego silnika, chyba z Frani, przyczepiliśmy kataja (lampka rowerowa cateye) włączyliśmy na tryb migający, zgasiliśmy światło i cieszyliśmy się super efektem aż kataj się otworzył i dostałem rozpędzoną baterią w czoło:)
  • Odpowiedz
@WezelGordyjski: Za dzieciaka budowałem szopkę betlejemską z kartonu, i postanowiłem na dachu przyczepić bombkę-gwiazdę. Ale żeby nie było za prosto, to przykleiłem ją jakimś sposobem do tego silniczka, i podłączyłem do baterii 9V

  • Odpowiedz
@WezelGordyjski: za dzieciaka postanowiłem takie cudo podłączyć kablem do kontaktu ( ͡° ʖ̯ ͡°) szybko się skończyła moja przygoda z elektroniką. ehh piekne czasy..
  • Odpowiedz
ja robiłem ludeczki z papieru tylko był problem ze skręcamy to używałem 2 albo robiłem ster ale to jak już byłem zaawansowanym silniczkarzem
  • Odpowiedz