Wpis z mikrobloga

Kolejna po Wiplerze która przypisuje sobie tytuły których nie posiada (pierwszy był chyba Kwachu), nie wiem czy oni nie wiedzą że to można w internecie spr. w 2 minuty czy mają #!$%@?. (dzisiejszy występ w Kawa na ławę mnie zainspirował do poszukiwań)

Jestem prawnikiem nie tylko z wykształcenia, ale przede wszystkim z wyboru i zamiłowania.

oficjalna strona Beaty Kempy
Pierwszy o to czy Kempa faktycznie jest prawnikiem pytał przewodniczący komisji Mirosław Sekuła. z PO – Czy po prostu ma pani prawo do tego tytułu prawnika? – Jestem magistrem prawa administracyjnego i za takiego się uważam. Pojęcie prawnik jest to sprawa, którą powinien wyjaśnić ekspert – odpowiedziała Kempa. Spowodowało to dalsze pytania o to czy posłanka skończyła jakąś aplikacje prawniczą. Po Sekule do sprawy wykształcenia Kępy wrócił Jarosław Urbaniak, który znalazł w Internecie informację o wykształceniu Kępy. Jak ustalił skończyła ona administracje na Uniwersytecie Wrocławskim, a nie prawo administracyjne. Uzyskała w ten sposób tytuł magistra administracji, a nie prawa. Temat jej pracy magisterskiej brzmiał: Naczelne i centralne organy administracji w organizacji ochrony środowiska w Polsce.
źródło
#bekazprawakow #polityka
  • 1
  • Odpowiedz