Wpis z mikrobloga

@lugre: Ja jestem zarejestrowany w "Przychodni Na Skarpie" - fakt faktem rzadko tam bywam, trąca PRL, względnie wczesnymi latami 90, ale ma ten plus, że po 15 nie trzeba zapisów, tylko jest system "kto pierwszy ten lepszy" (chociaż nie wiem, czy inne mają tak samo).
Tylko nie polecam wizyt u Jakubaszka - nie widziałem lekarza, który miałby tak #!$%@? jak on.
@lugre: nad citomedem na równinnej/skłodowskiej pomyśl - oprócz przychodni mają też nocną i świąteczną pomoc lekarską, więc jak z czymś nie zdążysz to nawet po 18 można się tam dostać ;)