Wpis z mikrobloga

Kiedyś o bezpieczeństwie nikt nie myślał i powstawały takie kwiatki że aż "głos się na włowie jeży".
Trzy smaczki:
1. Podczas uderzenia czołowego, drążek kierownicy wchodził w brzuch kierowcy bo był na sztywno połączony z maglownicą.
2. W amerykańskich autach lat 50-60 popularne były kluczyki wsadzane centralnie w kokpit (a nie jak teraz w bok kolumny kierownicy). Konsekwencją dzwona, było wbicie kluczyka w kolano.
3. Nie pamiętam w jakim aucie ale jakich
  • Odpowiedz
i mniej śmiertelne..


@jesse__pinkman: Pierre Curie (mąż Marii Skłodowskiej) zginął w wypadku drogowym w 1906. nie było tam nawet samochodu, potrącił go konny powóz

choć to chyba rzeczywiście w tamtych czasach było mniej prawdopodobne niż śmiertelne zachłyśnięcie się zupą podczas jedzenia
  • Odpowiedz