Wpis z mikrobloga

@UndaMarina: a jak warunki? pytam, bo jak w tamtym roku w listopadzie wybrałam się na Kasprowy przez Świnicką Przełęcz, to myślałam, że mnie zdmuchnie, tak okropnie wiało. Chyba pierwszy raz w górach miałam gacie pełne :D
@Maika: akuratnie pogoda tego dnia była piękna - słonecznie i ciepło. Wiatr chłodny, ale leciutki (halny przyszedł trzy dni później). W tym miejscu nie było oblodzenia, więc szło się super. Północne zbocza np. Rysy albo Orla Perć były z kolei mocno zalodzone i ludzie musieli rezygnować z przejść. Pogoda w górach jest zmienna, zwłaszcza jesienią.