Wpis z mikrobloga

Po 48 godzinach krówka jest już praktycznie gotowa. Na dniach ide szukać kolejnej ligawy i robie podejście nr 2 żeby naprawić swoje błędy bo jak to w życiu bywa- wiele rzeczy zrobiłem źle. Co nie znaczy że nie wyszło :) Po pierwsze- faktycznie, kawałki powinny być super cienkie, niby wszędzie o tym piszą i pamiętałem nawet o tym podczas krojenia ale sądziłem że mocniej się skurczą po ususzeniu i aż tak się nie przyłożyłem. Otóż im cieniej tym lepiej, dlatego uber ostry nóż jest tu koniecznością konieczną. Najlepiej jakiś #!$%@? dźwiękowy albo laserowy. I najlepiej jak przez kawałek mięsa po ukrojeniu pod światło widać jego błonki. Ma być cienki #!$%@?. CHOCIAŻ, te grubsze kawałki nie są takie głupie jak sie chce zrobić w warunkach polowych gulasz i wcześniej ją namoczyć dodając potem warzywa i gotując. Do piwka najlepsze jednak chrupiące. Druga sprawa- PRZESOLIŁEM. Przesoliłem, choć nie używałem soli. Bazą był sos sojowy który w sam sobie jest słony o czym wiedziałem, ale przesadziłem dowalając papryką wędzoną- chciałem uzyskać ostry dymny aromat a w rezultacie przepaprykowiłem i przesoliłem wszystko co zresztą widać na zdjęciu. I znów- może w gulaszu się to sprawdzi bo smak zostanie w gotującej się wodzie i warzywach ale jako przekąska brakuje tu balansu. Trzecia sprawa- następnym razem zmieniam zupełnie marynate. Użyje sosu sojowego, ale znacznie mniej, nie dodaje już żadnej papryki- tylko troche pieprzu, do smaku sos worchester i czosnek. Dodam też troche cukru i przed samym suszeniem wrzuce je na moment do octu tak jak polecił @0gooR (dzięki Cumplu). Przetestuje też opcje minimalistyczną czyli sama sól i pieprz. Ogolnie przekąska wypas, nawet taka przesolona. Smakuje troche jak bitki wołowe tylko bardziej do rzucia. Bardzo sycące i smaczne żarełko ale trzeba lubić surową/gotowaną wołowine. Proces przygotowania tutaj
#gotujzwykopem
źródło: comment_N8U1rvovcXB5ODi7vgm6QdpQjGII7cf5.jpg
  • 14
@mlek: ciężko mi powiedzieć, bo robiłem na oko - ale konsystencja powinna być bardziej płynna niż miodowa - lepiej wchłania się w mięso i nie klei po wyschnięciu :) warto dodać jeszcze wędzoną paprykę.