Wpis z mikrobloga

wiecie Mirki czego nie lubię? Wracać do pracy po urlopie. A wiecie czego nie lubię bardziej? Kiedy ktoś, kto idzie na urlop po mnie, zostawia mi rozgrzebany swój projekt do dokończenia, bo się nie wyrobił. No przecież ja #!$%@?ę, do stu czortów. Wdrożenie się w czyjś projekt, realizowany pod moją nieobecność, to srogie gówno, zajmujące 2 razy tyle czasu niż dokończenie przez pierwotnego autora. Nie wiem, czy może ze mną jest coś nie tak, że w tygodniu poprzedzającym urlop, jeśli trzeba, robię kilka nadgodzin, żeby bieżące tematy pozamykać? Czepiam się?
#gorzkiezale ##!$%@?
  • 1
  • Odpowiedz