Wpis z mikrobloga

  • 3272
Mireczki. Ja już w pierwszym transporcie do Lichenia :(
Przez cały dzień dali nam tylko 3 opłatki do zjedzenia i 0.5l wody święconej do picia.
Mówią że będziemy przymusowo budować obóz. Obok mnie jakiś wege umiera w konwulsjach bo opłatki były z glutenem
#wybory
  • 65
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@flager: no jasne, że nie, bo wegetarianie w większości jedzą sałatę :) Tutaj chodzi o stereotyp, "przyjęło się", że stereotypowi wegetarianie chcą się odżywiać "zdrowo" przez co rezygnują z cukru, glutenu, nabiałów, sztucznych dodatków itd. Znajdzie gluten w produkcie i "olaboga, szkodliwa pasza dla mas!", tymczasem gluten jest szkodliwy tylko dla ludzi chorych na celiakię.
  • Odpowiedz
@Hedonistyczna_jagodowa_jajecznica: ale to idiotyczne i zdradza kompletną nieznajomość tematu, jedną z najbardziej charakterystycznych wegańskich/wegetariańskich potraw jest seitan, który składa się wyłącznie z glutenu :).

wegetarianie w większości jedzą sałatę


A z tą sałatą to też jakiś dziwny stereotyp, stworzony przez osoby, którym brakuje wiedzy/wyobraźni i którym "kuchnia bezmięsna" po prostu nie kojarzy się z niczym innym :).
  • Odpowiedz
via Android
  • 6
@flager: wypiekany z białej mąki i wody
Mamy więc białą mąke prawdopodobnie przeniczną. Pszenica gluten zawiera.
Opłatek jest więc produktem glutenowym. Kościół nawet wytwarza opłatki bezglutenowe. Siedziałem w produktach bezglutenowych z racji pracy jaką wykonywałem więc musiałem mieć na ten temat wiedze.
@potocko:
@pawlak:
@Hedonistyczna_jagodowa_jajecznica:
@noekid:
  • Odpowiedz