Wpis z mikrobloga

Najśmieszniejsze w tej całej sytuacji jest to, że większość z tych frankowiczów zapewne nie zainwestowałoby 10k zł na giełdzie, bo "za duże ryzyko", ale wziąć kilkaset tysięcy w obcej walucie i nie widzieć w tym spekulacji w czystej postaci to już żaden problem.
Jeśli frankowicze dostaną jakiekolwiek wsparcie finansowe od państwa (czyt. od podatników) to będę postulować za tym, żeby reszta dostała 2x więcej - bo racjonalizm należy promować, a głupotę tępić #januszespekulacji

#frankszwajcarski #waluty
  • Odpowiedz