[k.....b]

Wysłać mojej byłej walentynkę pocztą? (bo chyba jest sama i mi się smutno robi jak o tym myślę ): )

#kiciochpyta #walentynkizwykopem

[O.....s]

@kowal66b: A chcesz do miej wrócić?

[k.....b]

@Oxsis: emocjonalnie to bym chciał, rzeczywiście: nie.

[O.....s]

@kowal66b: A ona do ciebie?

[y.....c]

@kowal66b: Szczerze mówiąc, w ten sposób możesz ją podłamać i niepotrzebnie pokazywać swoją wyższą pozycję vel #!$%@? bez serca. Bezcelowe, raczej zwykły telefon i rozmowa będą lepszym pomysłem.

[bialaowca]

@kowal66b: nie wysyłaj, jeżeli chcesz to zrobić z litości, kobiety bardzo to przezywają, więc jeżeli nie masz wobec niej żadnych zamiarów to jej nie dobijaj

[k.....b]

@Oxsis: ona jak ze mną gada to jakby chciała mnie zabić.

@ysiulec: ale napisałbym coś miłego. Coś w stylu: mam nadzieję, że wszystko ok.

[O.....s]

@kowal66b: To nie wysyłaj

[y.....c]

@kowal66b: Więc nie rób nic. Pomysł z kartką jest zły. Ona pewnie chce zapomnieć. Tak jak @bialaowca napisała, dla kobiety taka kartka to jak policzek w twarz.

[k.....b]

@ysiulec: dżizus. To nawet już miłym nie można być? A jak będę w podróży i gdzieś tam daleko (Iran) to mogę jej wysłać kartkę czy też nie <: ?

[y.....c]

@kowal66b: Brzmi to nietypowo, ale to nie stary skłócony kumpel, który albo się ucieszy albo #!$%@?, spali kartkę i zapomni. Kobiety pod względem analizy ruchów (byłych) facetów są baaardzo dobre. Wymyśli pierdyliard scenariuszy i powodów twojego kontaktu.

[k.....b]

@bialaowca: a Ty jak uważasz? Rozumiem Cię @ysiulec, ale ona się zachowuje, jakby już zastąpiła te dobre (miłostki) emocje agresją.

[uosiu]

@kowal66b: pod żadnym pozorem nie rób tego, co tutaj napisałeś.

[bialaowca]

@kowal66b: myśle to co napisałam wyżej, co ta kartka niby miałaby oznaczac?

[ludzik]

@kowal66b: Jak chcesz zaruchać, to lepiej gdziekolwiek indziej. Przyjemność możesz sprawić wysyłając życzenia na urodziny ;)