Wpis z mikrobloga

@goomchuck: O, też robię własny nożyk. Mam już gotowy, zahartowany itd blank, tylko nie chce mi się tego cholerstwa ostrzyć, tak wolno schodzi :/ Zostało jeszcze jakieś dosłownie 0.1mm i będzie się nadawał do cięcia, ale na kamiennej osełce idzie jak krew z nosa, a nie mam tak agresywnych diamentów. Jak mi się zachce to wystarczy tylko naostrzyć i oprawić w drzewienko.
  • Odpowiedz
@goomchuck: U znajomego w oleju, to stal O1. Zgrubnie obrobiłem pilnikiem i dalej już się boję że zniszczę krawędź, więc czas na mozolną robotę na kamieniu. Z tym że szorowałem go chyba jakieś dwie godziny w sumie i wygląda jakby potrzebował jeszcze jednej godziny :/ A niestety to będzie raczej mój jedyny zrobiony nóż, bo spróbowałem z ciekawości i nie wciągnęło mnie za bardzo, więc nie opłaca mi się kupować szlifierki
  • Odpowiedz
@xerxes931: No jeśli robisz bez narzędzi elektrycznych, to musisz być przygotowany na godziny pracy z pilnikami i papierkami ściernymi ;) piwko, muzyka i jedziesz tym kamieniem, nawet się nie zorientujesz kiedy skończysz :D
  • Odpowiedz
@goomchuck: Cały nóż zrobiłem "analogowo". Na początku nawet wycinałem kształt piłką ręczną trzymając metal w dłoni/dociskając ręką do parapetu, bo nie miałem imadła -_- Dopiero potem kupiłem sobie imadło modelarskie na allegro. Pilnikami już szło nienajgorzej, niestety kupiłem jakieś gówniane (15 zł za komplet płaski - płaski/zaokrąglony - okrągły) i pod koniec robienia drugiej strony szlifu był lekko tępy i wolniej szło, no ale wytrwałem, i teraz tylko czeka na zwieńczenie.
  • Odpowiedz
@xerxes931: O, widzę że robiłeś też łuk. Sam chciałem zawsze zrobić łuk, ale drewniany, bo nie wiedziałem jeszcze wtedy że można samemu zrobić laminat, z tym że nie znałem się na drewnie i nie chciałem zepsuć więc skończyło się na tym że mam 20 zakładek z artykułami i poradnikami, a nie zrobiłem nic :D Ale teraz gdy widzę że udało Ci się zrobić laminat, to mi raczej też wyjdzie i sobie
  • Odpowiedz