Zostałam zmuszona przez sytuację życiową do kupienia nowych butów, bo oczywiście żadne już się nie nadają... Lubię buty, lubię mieć dużo butów i w ogóle zwracam na nie sporą uwagę, ale kupowanie to jakaś tragedia. Przeszłam całą Manufakturę i oczywiście tam nic nie ma, a jak już któreś mi się podobały to nie było rozmiaru, albo były niewygodne ;/ Jedyny plus tej wyprawy to pyszne migdały, które sobie teraz chrupię :)


#