@Adriian321:
Prawda nie jest wcale tak romantyczna...

Szum fal uwięziony w przywiezionej znad morza muszli to wizja piękna i romantyczna, jednak w rzeczywistości przykładając do ucha muszlę, słyszymy zupełnie coś innego: dźwięki z najbliższego otoczenia. W dźwiękoszczelnym pomieszczeniu ocean w muszli by zamarł, nie usłyszelibyśmy w niej zupełnie nic. Choć efekt zależy od kształtu muszli, podobny dźwięk otrzymamy, gdy do ucha przyłożymy zwykłą filiżankę lub dłoń złożoną w taki sposób,
  • Odpowiedz