236 923 + 67 = 236 990

Powrót do domu i po dwóch tygodniach powrót do gravela, a do tego dwie nowe wieże.

wieże: 22/69 (+2)

MapaPokaż całość

23 914 + 75 = 23 989

Ledwo się luty kończy, a to już praie 1/3 wyzwania zrobiona. A tak poza tym, to dziś przejażdżka na luzie z celem, żeby utrzymać średnio tętno poniżej 150 bpm.

wieże: 20/69 (+4)

MapaPokaż całość

22 149 + 94 = 22 243

W końcu mogłem trochę popodjeżdżać, bez rękawic, bez kurty i innego zbędnego balastu. Taka pogoda może być cały rok, nikt nie będzie narzekał.

Dodatkowo, całkiem przypadkiem, bo zupełnie nie planowałem trasy pod wieże, dwie kolejne do kolekcji. Chyba też parę kwadratów wpadło.

wieże:Pokaż całość

20 621 + 75 = 20 696

Dwie kolejne wieże, zaraz za miastem, ale stwierdziłem, że skoro jest ślicznie i słonecznie, to można się zatrzymać, zdjąć rękawice i zrobić zdjęcia. Poza tym odwiedzone winnice. Nawet nie było tak zimno.

wieże: 14/69 (+2)

MapaPokaż całość

12 912 + 72 = 12 984

No i zaczyna się sezon na potężny wiatr. Do tego temperatura koło 0 stopni, ale było trochę słońce. Większość trasy drogami dla rowerów.

Dziś kolejne dwie wieże - pierwsza w Rippweiler (ta była zaplanowana na dziś), druga w Mamer przez przypadek, bo zacząłem z trasą, ale to i tak koło domu, więc nawet jakbym dziś minął, to nie byłoby tragedii.

wieże:Pokaż całość

10 736 + 27 = 10 763

Kolejne trzy wieże dzisiaj. A tak poza tym to wiosna, fajnie ciepło, spokojnie bez rękawiczek można jeździć.

10/69 (+3)
Mapa i zdjęciaPokaż całość