Koncert w Amsterdamie był całkiem spoko. Brak hologramu aż tak bardzo mi nie przeszkadzał a scena wyglądała bardzo dobrze. Ale widownia jednak trochę nie do końca ogarniała co robić. Nie było też siedzeń przydzielonych więc ludzie trochę się przepychali. Też ta ilość crossdresserów ehh. Setlist był spoko, choć sporo angielskich piosenek ale to pewnie można było się spodziewać. Za rok na bank wybieram się do Japonii z powrotem. Magical Mirai jest jednak
DistasterMasterer - Koncert w Amsterdamie był całkiem spoko. Brak hologramu aż tak ba...

źródło: 20241031_023112

Pobierz
  • Odpowiedz