#anonimowemirkowyznania
Jestem adwokatem, który ze względu na sprawy rodzinne wrócił z normalnie wyglądającej pracy (w zawodzie - doradztwo również polskim przedsiębiorcom) w jednym z krajów skandynawskich. W lokalnym języku rozmawiam płynnie i bez akcentu, głównie ze względu na fakt, iż odbyłem tam część edukacji (w tym studia konwertujące mój dyplom).

Ponieważ jedno z rodziców, w związku z bujną karierą wpadło w lekką depresję po nagłym obwieszczeniu, iż musi się udać na emeryturę, to zdecydowałem się na jakiś czas wrócić do Polski.

W tej chwili podjąłem pracę (nie chcę oszaleć ciągle siedząc w domu) w typowej kancelarii prawnej, takiej którą pamiętam ze studiów w PL i okresie aplikacji. Coś w stylu #januszebiznesu
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach