Jedna z dwu sensownych porównywarek zdjęć właśnie została wyłączona dla odbiorców indywidualnych. Wierzcie, dla niektórych to wydarzenie porównywalne z wyłączeniem YouTube'a. Czy pojawi się godny następca? Może z Polski, w końcu ciągle słyszę w TV, że jesteśmy światowym centrum nowych technologii :)

TinEye to ciekawa wyszukiwarka - a reverse image search engine jak piszą twórcy. Pojawiła się rok temu, ale na wyniki wyszukiwania trzeba było cierpliwie czekać. Teraz jest to już sprawne narzędzie.