Karuzela jak szalona, wciąż zakreśla swoje koła, świat się zmienia, jest niezwykły, lecz Mireczek, wciąż jest inny i gdy jego przyjaciele, wraz ze światem, lecą w przód, on jak posąg w miejscu stoi i obwinia wszystkich tu.
Nie dla niego są panienki, wojny, burdy i piosenki on w swym żalu widzi sens, by na stałe czuć ten wstręt Siedzi Mirek, więc w piwnicy, męczy, garbi się i kwiczy,
#oswiadczeniezglebiserduszka #teamslowacki