#coolstory Niezbyt długie, taki trochę przypał z dzieciństwa.
Gdy miałem 4 lata zdarzyła mi pewna dość szokująca sprawa. Pamiętam to jakby to było wczoraj bowiem tak bardzo mi to utkwiło w pamięci. Takich rzeczy po prostu się nie zapomina.
W domu miałem remont. Wiadomo najpierw zdzieranie tapet itd. Po tych czynnościach ściany był gołe, a narzędzia porozwalane. Jako, że wcześniej byłem aktywny przy zdzieraniu tapet to nie mogłem znieść przerwy na kolejne
@linoleum: Ja będąc małym inżynierem postanowiłem zbudować coś na kształt katapulty. Znalazłem piękną cegłę, solidny kawałek deski, piękny kamień. Wszystko profesjonalnie zmontowałem i wskoczyłem. Na zdjęciach z tego okresu posiadam okazałą śliwę pod okiem.
Rysunek poglądowy dla Mireczków załączam niniejszym:
@linoleum: mnie tata zabrał ze sobą na turniej brydża, jak byłem berbeciem bo mama musiała gdzieś pilnie wyjść. W pewnym momencie turniej został przerwany bo wywaliło wszystkie korki a ja leżałem na ziemi obok kontaktu z plama sikow na spodniach, do dzisiaj rodzice sie dziwią jak wetknalem palec do kontaktu... :P
Gdy miałem 4 lata zdarzyła mi pewna dość szokująca sprawa. Pamiętam to jakby to było wczoraj bowiem tak bardzo mi to utkwiło w pamięci. Takich rzeczy po prostu się nie zapomina.
W domu miałem remont. Wiadomo najpierw zdzieranie tapet itd. Po tych czynnościach ściany był gołe, a narzędzia porozwalane. Jako, że wcześniej byłem aktywny przy zdzieraniu tapet to nie mogłem znieść przerwy na kolejne
Rysunek poglądowy dla Mireczków załączam niniejszym: