#szajbusizolza #pokazkota #koty
Pierwsze szczepienie za nami, czekamy 2 tygodnie na zapoznawanie kotów (choć mam dziwną pewność, że obecna czarna gruba pała nie będzie zachwycona nowymi nabytkami xD). Koty zaczynam już złośliwie nazywać przerabiarkami karmy na gówno, wczoraj dotarliśmy do etapu "pożarłyście 800 g mokrej, wysokomięsnej karmy i jeszcze macie czelność drzeć mordy o 2 nad ranem, że jesteście głodne?". Zrobiłem zapas jedzenia na pi razy oko 1,5 miesiąca, gorzko zapłakałem, jak
Pierwsze szczepienie za nami, czekamy 2 tygodnie na zapoznawanie kotów (choć mam dziwną pewność, że obecna czarna gruba pała nie będzie zachwycona nowymi nabytkami xD). Koty zaczynam już złośliwie nazywać przerabiarkami karmy na gówno, wczoraj dotarliśmy do etapu "pożarłyście 800 g mokrej, wysokomięsnej karmy i jeszcze macie czelność drzeć mordy o 2 nad ranem, że jesteście głodne?". Zrobiłem zapas jedzenia na pi razy oko 1,5 miesiąca, gorzko zapłakałem, jak
Kocie bombelki rosną, drą mordy o jedzenie i w ogóle sobie są. Na szczęście odkąd zrobiło się chłodniej, to większość dnia spędzają przytulone do siebie i kaloryfera zarazem, to trochę łatwiej się żyje. ( ͡º ͜ʖ͡º)
Nie wiem, jakim cudem udało się je błyskawicznie nauczyć, że w środku nocy nie robimy sobie kociego maratonu po całym poddaszu, tylko grzecznie śpimy. Ba, koty zaczęły mnie