@Wujek_Sznurek: To jest typowe państwowe tzw. stanowisko "niemnożnikowe" i te 30% premii jest do każdej wypłaty. Wychodzi nieco ponad 3600 na rękę. To nie jest zły pieniądz za tak lekką robotę typu przynieś-podaj-pozamiataj, w której jedynym wymogiem jest umiejętność pisania i czytania. Plus wysługa lat do 20% pensji podstawowej, trzynastka, wczasy pod gruszą. Dochodzi pewnie jeszcze kasa zapomogowo-pozyczkowa, w której mozna zaciągać pożyczki na prawie zerowym procencie.
  • Odpowiedz