Przed chwilą skończyłem oglądać "A Place Further than the Universe" #sorayorimotooibasho i jestem absolutnie zauroczony.
Zbierając się za to myślałem że będzie to kolejne sztampowe cgdct, moe, slice of life (tyle wywnioskowałem po tym plakacie i krótkim opisie). A okazuje się że to bardziej komediodramat o ciekawej, poruszającej, historii przyjaźni dziewczyn, które wybierają się razem na Antarktydę, pomimo tego że się wcześniej nie znały i mają inne motywacje żeby się
Wahałem się, czy ocenić to na 7, czy 8. Nie da się ukryć, że było nierzadko dość nużące. Początek ekscentryczny, ale później to takie #!$%@? z wyciskaczem łez blisko końca.
W sumie to jest przecież slice of life i jeżeli oceniać to z tej perspektywy, to nie można tej serii nie docenić. Zawiera to, co anime tego gatunku mieć powinno i jest zrobione porządnie - Madhouse nie zawiódł.
@tamagotchi: sora yori~~ było bardzo fajne, bo miało dość ciekawy i oryginalny pomysł. Do tego ok wykonanie, friendship pact, drama na końcu no i pingwiny. Dobrze się bawiłem.
poza tym 10/10