@AnonimoweMirkoWyznania: Powiem tak: twój kumpel ma rację. A ty, człowieku, masz świetne karty w sferze damsko-męskiej: masz mieszkanie, zapewne stać się na życie na rozsądnym poziomie = będziesz miał powodzenie u kobiet. Niestety, życie weryfikuje nas i nie zawsze nasze plany będą zrealizowane i pogódź się z tym jak najszybciej. A potem(zakładam, że chcesz związać się z kobietą na dłużej) weź sobie mlodą dziewuchę(do 25 lat) z dobrą opinią, na
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Mam 31 lat, dziewczyna którą się zainteresowałem i zacząłem zabiegać - 26 lat. Wczoraj dostałem przekaz, że przyjaźń to jest nasz status. Opuszczam w pośpiechu ten okręt, gdyż nigdzie na jego pokładzie nie dopłynę. Kilka randek i kilka spotkań kosztowało mnie o dużo za dużo. I między bajki włóżcie kobiece p---------e o niedojrzałości mężczyzn. Kobieta stosująca #friendzone - jest porażającym chodzącym brakiem odpowiedzialności.

#sadstoty #tfwnogf #logikarozowychpaskow #zwiazki #gorzkiezale #samiecgamma

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
  • 65
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: Jakim brakiem odpowiedzialności? Umówiła się z tobą, bo pewnie jej się spodobałeś. Ale najwyraźniej nic między wami nie zaskoczyło na randkach więc powiedziała ci jasno co czuje. Dziecinnie się zachowujesz jak na kogoś kto ma 31 lat.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: A ja tam nie cierpię jeść ryby z uwagi na ości a kurczaka z uwagi na kości. Dla mnie takie grzebanie w żarciu to katorga i strach przed połknięciem jakiegoś badziewstwa. Polecam ten styl życia, kotlecik, pulpeciki, jakiś stek ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania:

Nie ma tu (#warszawa) #rozowepaski w moim wieku z odłożonym 100k lub choćby 50k na kupno mieszkania, z autem, ze średnim wykształceniem, z pracą, z pasją, z wykrystalizowanymi poglądami politycznymi, z realnym spojrzeniem na życie.


Tak, na pewno w stolicy kraju nie ma żadnej takiej. Są moj drogi takie i nawet znacznie bogatsze i lepiej wykształcone, tylko może po prostu nie masz jak ich
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Cześć.

Chyba czas zacząć nowy zeszyt. Kolejny kosz :(
To nie jest tak, że nie mam atutów. Ale ch^j nie poznała się że w tym s-----------e jest coś dobrego.
Wogóle nie dochodzę do etapu gdzie mógłbym zaprezentować swe atuty / do końca roku będę miał 100k oszczędności, wystarczy na wklad wlasny i kredyt na 10 a nie 30 lat.
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: mi bardzo duzo dałą autobiografia Arnolda pod tytułem "Pamięć absolutna". Facet nie potrafił powiedziec zdania po angielsku ale miał taką zawziętość w sobie ze najpierw zdobył wszystko co było do zdobycia w kulturystyce, potem został najlepiej opłacanym aktorem swoich czasów a potem został gubernatorem. Nie słuchał pesymistów tylko realizował konsekwentnie swoje założenia. Tylko od nas zalezy jak daleko zajdziemy.
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
O czym rozmawiać z kobietami.
W momencie gdy już jakimś cudem uda nam się dobrnąć do momentu gdy wymieniamy z obiektem westchnień cześć, rodzi się nowy problem - dialog. Zwykły mormals nie ma z tym żadnego problemu, ale wyposzczony stulejak który uciekł z "piwnicy" staje pod ścianą.
Przejąć inicjatywę.
Po cześć zapadnie przedłużająca się cisza bardzo kłopotliwa dla kobiety. Sama zacznie. I w tym momencie trzeba być jak przyczajony tygrys, 150% uwagi. Jeżeli zacznie:
ale gorąco
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#anonimowemirkowyznania
Nooo, źle nie było, a zważając na to że się dopiero ucze - było zachęcająco #samiecgamma
Wyszedłem wcześniej z pracy na te gokarty. Spotkaliśmy się na torze.
Oczywiście miałem lepszy czas choć do rekordu toru to ooooo panie...
Spostrzeżenie
Parafrazując klasyk: ciało rzucone na łoże, traci na oporze, stwierdzam że po dawce adrenaliny i rzuceniu na tor koleżanka była cokolwiek bardziej przystępna. Rozmowa była zdominowana wrażeniami z toru.
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#anonimowemirkowyznania
Sukces.
Jestesm zainteresowany pewną dziewczyną. Na 90% po rozeznaniu terenu nie uda się z mojego zainteresowania wyczarować coś u drugiej strony. Trudno, ale gramy dla zdobycia obycia. Więc za cel postanowiłem umówić się. Działanie na 2 kroki.
Krok 0
osoba była mi znana z widzenia / pośrednio / do niedawna znałem tylko jej nazwisko
Krok 1
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: Przegryw to stan umysłu, a nie to jak człowieka inni postrzegają. Jesteś przegrywem, bo to sobie zakodowałeś we łbie i tego się trzymasz. Zrażasz tym ludzi i dziewczyny. Jak nie chcesz, żeby Cię życie kopało to przestań się sam kopać. Zobaczysz rożnicę ;)
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Na wstępie tłumaczę się: prawiczków tutaj traktuje się jak dziwaków, odmieńców i przegrywów itp, więc nie dodaję ze swojego konta.

#protip lub #lifehack na wzbudzenie zainteresowania u kobiety

1. Turystyka. Kobiety ze swej natury są potencjalnie "ograniczone" gniazdkiem, dziećmi i ciepłem domowego ogniska (nawet jeśli żadnego z 3 nie posiadają). Jeśli dajesz im możliwość prowadzenia bujniejszego życia niż domyślny bilogoczny los - masz już +
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 5
@AnonimoweMirkoWyznania naprawde madre rady. Dobry marketing to podstawa. W cv mozna wszystko ladnie nazywac typu "konserwarotr na powierzchni plaskich" to i w rozmowie trzeba, szczegolnie jesli sie nie robi dupeurywajacych rzeczy.
  • Odpowiedz
Marketing. Trzeba się potrafić sprzedać. Załóżmy, że pracujesz w betoniarni i twoim zajęciem jest czyszczenie sprzętu by betonem nie zarósł. Jeżeli na pytanie kobiety czym się zajmujesz, zaczniesz odpowiadać zgodnie z prawdą: "czyszczę karcherem gruchy, czasem obstukuję młotkiem wnętrze bębna z zaschłych grud" - no to spaliłeś. Lepiej brzmi: "konserwuję sprzęt budowlany" lub "jestem technologiem maszyn betonowni, moim zadaniem jest utrzymanie prawidłowego stamu urządzeń"... i tak w każdej dziedzinie, choć dla przykładu
  • Odpowiedz