Dorwałem się do podcastów rosyjskich fanów New Retro Wave, mianowicie trntvART, gdzie każda część (a jest ich 29 po pół godziny każda) to zestawienie wybranych najciekawszych utworów z tego gatunku i już w pierwszym widzę, że obok znanej śmietanki pokroju Carpenter Brut, Miami Nights 1984, Power Glove i innych, słyszę przeze mnie nie znanych artystów, zatem czasami coś będę podrzucał, czego nie znałem. Omijam zazwyczaj wszelakie playlisty, ale to jest mistrzostwo świata,
@ManyCalavera: Dzięki, chyba to już oglądałem, ale tez bardzo dobry kawałek. Ja się naprawdę ciesze, że w dzisiejszych czasach robi się takie nawiązanie do przeszłości. To jest jak odtrutka na ten chłam, który prezentują dzisiejsi „twórcy”. Dobra, jestem jednostronnym, niesprawiedliwy itp. Ale ja uwielbiam takie elektroniczne brzmienia, a tego w dzisiejszych czasach prawie nie ma. Dubstep to jest jakieś nieporozumienie. Jeśli macie jakieś argumenty przeciwko mojemu twierdzeniu, podajcie przykłady, wyprowadźcie mnie