trener Łukasz Kruczek: "Myślę, że rekord 250m tutaj nie padnie. Chociażby dlatego, że Norwegowie byli na takie odległości przygotowani, natomiast delegat FIS nie odebrał im skoczni, bo była ona niezgodna z certyfikatem. Prace trwały całą noc, aby obiekt doprowadzać do parametrów zawartych w certyfikacie i teraz jest takiej wielkości jak rok i dwa lata temu." (źródło)
trener Łukasz Kruczek: "Myślę, że rekord 250m tutaj nie padnie. Chociażby dlatego, że Norwegowie byli na takie odległości przygotowani, natomiast delegat FIS nie odebrał im skoczni, bo była ona niezgodna z certyfikatem. Prace trwały całą noc, aby obiekt doprowadzać do parametrów zawartych w certyfikacie i teraz jest takiej wielkości jak rok i dwa lata temu." (źródło)
#psujoskocznie