W Olsztynie jednostka podległa marszałkowi ogłosiła przetarg na wykonanie 1650-kilogramowego dzwonu. Dzwon ma upamiętnić rok kopernikański. I nic nie byłoby w tej sprawie dziwnego, gdyby nie szczegółowa specyfikacja, która określa, co ma znaleźć się na dzwonie.

Niektórzy lubią stawiać sobie pomniki za życia. Marszałek Województwa Warmińsko-Mazurskiego Jacek Protas chce przejść do historii umieszczając swoje nazwisko na wielkim dzwonie, zamówionym oczywiście za publiczne pieniądze.

Za taką grubą kasę na odcinku od Olsztyna do Szczytna PKP wymieniło m.in. tory i zmodernizowało przejazdy. Tylko że nowoczesne szlabany, na które wydano miliony, nie działają!

Blokada na informację jest częstym rewanżem obrażonych samorządowców za nieprzychylne teksty pod ich adresem. Emocje i niezdolność do sensownego reagowania na krytykę biorą górę nad kompetencją.