Miałam dwa dni wolnego. Cudownie było - trochę na świeżym powietrzu, pyszne obiadki, leniuchowanie - żyć nie umierać. Dziś powrót do pracy i po dwóch godzinach już czuję się jak Tony Soprano po dwóch miesiącach bez Prozacu. Grrrr.....

#nobodycares #pracatochuje
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Cybe: mam tak, że cały tydzień mam od 14, a kolejny od 7 do 14 :). Druga zmiana o tyle właśnie fajna, że jeszcze mogę sobie poćwiczyć przed pracą, bo po tej pierwszej zmianie jestem padnięta i śpiąca.
  • Odpowiedz