Drogie Mirki i Mirabelki!

Chciałem Was dziś zaprosić na, być może długą, ale ciekawą lekturę. Ostatnie kilka wieczorów spędziłem z osobą, którą sam przez jakiś czas uważałem za wyrafinowanego trolla, który próbuje nas przekonać, że jest #przegryw. Samozwańczego Cesarza #przegryw, który co i rusz wyjaśniał swoje miejsce zamieszkania, swoich rodziców, ale też był rodzajem drogowskazu dla innych użytkowników. Zawsze chciał mieszkać na osiedlu develepoerskim, ale nie mógł spełnić tego marzenia.
Rzeczywistość została już dogłębnie i niezwykle krytycznie przeanalizowana. Efekt tej analizy jest taki, że tylko KNP chce zmieniać Polskę na lepsze. Jak ktoś źle pisze o KNP to znaczy, że nie chce, aby ta partia wygrała, czyli jest przeciwnikiem Polski bogatej, wolnej i sprawiedliwej.


(...)


W związku z powyższym dyskusja z takim osobnikiem nie ma sensu. Proste.

#poznajwykopka
#poznajwykopka

To co sie dzieje w kwestii wykopow (a raczej zakopow) tego znaleziska potwierdza jak duza ilosc ludzi wykazuje posluszenstwo wobec rzadzacych, czy ogolniej autorytetow, bowiem zakopujacy na slepo akceptuja oficjalne wyjasnienie administracji, pomimo ze zakopujacy nie maja zadnej mozliwosci zweryfikowania czy to wyjasnienie jest prawdziwe (tym bardziej, ze jest tez drugie oficjalne wyjasnienie, wydane bez zadnego przymruzenia oka, ktore podwaza pierwsze). Mamy wiec kolejne potwierdzenie prawdziwosci wnioskow z eksperymentu Milgrama.


Biorac
to tak samo jak lewactwo, które #!$%@? się z butami w życie normalnych ludzi i nakazuje uznawać np. homoseksualistów czy innych wynaturzeńców per "normalny człowiek" - a spróbuj odmówić to albo dostaniesz grzywnę (na szczęście w Polsce jeszcze nie, ale są w UE kraje, gdzie za nazwanie pedała pedałem można otrzymać mandat/karę) i zostaniesz wyzwany od homofobów, zaścianka, faszysty, fana zamordyzmu, kogoś kto nie wie co to miłość i inne, podobne lewackie