Hej tenisowe Mireczki (i Mirableki). Potrzebowałbym jakiś opinii, informacji, etc. o Polskiej Federacji Tenisa. Dosłownie dziś rano śmignęła mi na Facebooku reklama z informacją o jakimś turnieju (czy coś w tym stylu) organizowanym przez całą tą Polską Federację na majówkę. Temat mnie zaciekawił, bo od czasu do czasu pykam sobie amatorsko w tenisa i w sumie na jakiś turniej bym się znów wybrał.
@Zwichrowany: ja tam nie chcę bronić nikogo z Polskiej Federacji Tenisa, tylko tak jak pisałem takie regulaminy siłą rzeczy muszą być podobny. No bo tu i tu są licencje, są zawody, są nagrody, jest kontekst tenisa, etc. Jak sobie wejdziesz na regulaminy sklepów internetowych działających w danej branży, to one też są w zasadzie niemal identyczne. Owszem mogli to jakoś może przeredagować, czy coś, ale nazywanie tego plagiatem to imo
@2-aminopirydyna: @maRRoKKo Może was zainteresować, PFT nawiązała współpracę z tenis4U więc można przypuszcząć, że od nich też zaczerpną system punktowy. Wygląda na dość precyzyjny, aczkolwiek jest skomplikowany i ułamkowy - czy to jest dobre nie wiem, nie oceniam, dla mnie takie zbyt precyzyjne systemy nie są idealne bo sprawiają, że ligi są mniej emocjonujące - wszak element losowości na jakimś tam poziomie musi być. Zresztą same już rozgrywki tenisa na taką "losowość" pozwajalą, bo gramy gemy i sety, gdzie tylko część punktów jest naprawdę ważna. Jakby miało być "dokładnie" to by się gralo super tie-breaki albo coś w rodzaju tie-breaków ale do 25pkt jak w siatkówce.
Dobra, koniec biadolenia, system wygląda tak, cytuję
Hej tenisowe Mireczki (i Mirableki). Potrzebowałbym jakiś opinii, informacji, etc. o Polskiej Federacji Tenisa. Dosłownie dziś rano śmignęła mi na Facebooku reklama z informacją o jakimś turnieju (czy coś w tym stylu) organizowanym przez całą tą Polską Federację na majówkę. Temat mnie zaciekawił, bo od czasu do czasu pykam sobie amatorsko w tenisa i w sumie na jakiś turniej bym się znów wybrał.
Może was zainteresować, PFT nawiązała współpracę z tenis4U więc można przypuszcząć, że od nich też zaczerpną system punktowy. Wygląda na dość precyzyjny, aczkolwiek jest skomplikowany i ułamkowy - czy to jest dobre nie wiem, nie oceniam, dla mnie takie zbyt precyzyjne systemy nie są idealne bo sprawiają, że ligi są mniej emocjonujące - wszak element losowości na jakimś tam poziomie musi być. Zresztą same już rozgrywki tenisa na taką "losowość" pozwajalą, bo gramy gemy i sety, gdzie tylko część punktów jest naprawdę ważna. Jakby miało być "dokładnie" to by się gralo super tie-breaki albo coś w rodzaju tie-breaków ale do 25pkt jak w siatkówce.
Dobra, koniec biadolenia, system wygląda tak, cytuję