Piję dziś po raz pierwszy piwo z browaru Wąsosz uwarzone przez kolegę @marcobolo z #browarolimp w ramach #piwozwasem (taki hasztag promuje kontretykieta :) Terrence IPA nawiązuje do wąsisk Terrenca "Hulka Hogana" i gości już od dłuższego czasu na rynku, aczkolwiek będąc przesycony ipą nie piłem tego jak i wielu innych nowych ip jakie się ukazały.

Terrence India Pale Ale 15 eks, 6% alko.

Po otwarciu w nozdrza uderzają przede wszystkim żywiczne zapachy
dr_gorasul - Piję dziś po raz pierwszy piwo z browaru Wąsosz uwarzone przez kolegę @m...

źródło: comment_AYAFU5sPvLsXXuAWOECEyT9wz2J9S0H3.jpg

Pobierz
@brass: Witam serdecznie. Akurat przykrego warzywnego de-em-esu nie uświadczyłem, aczkolwiek zapach charakterystyczny dla utlenienia i nieznaczną siarkowość zapałkową już tak. Nie mniej jednak chmielowy bukiet wychodził na pierwszy plan. Gdyby było inaczej, wówczas musiałbym zrezygnować z picia.

Zarówno piwo Atak Chmielu i Rowing Jack - ikony polskiej piwnej rewolucji notują obecnie bardzo słabą formę jeśli chodzi o jakość. W piwie z Pinty dominuje karmelowość podszyta znacznym dwuacetylem, zaś Rowing Jack stał
  • Odpowiedz
@fynek: oba zajebiste ale Lublin tylko z beki i tylko na azocie miazdzy dupe niestety z butli troche traci ale i tak jeden z najlepszych oatmeal stoutow a terrence godny godny mega smaczny
  • Odpowiedz