@Rabusek: Nie, właśnie opukiwałem bębęn i odbicie jest bardzo realistyczne i ciche, bo to naciągi siateczkowe. Ponad pół roku nie mogłem grac na akustyku więc musiałem wybrać taki sprzęt :) Nie inwestuj natomiast w perkusje z gumowymi padami, bo to zabawka i g---o, miałem okazje często opukiwać i nie ma porównania. Tylko Dig Drum! :)
  • Odpowiedz
Rok 1969. Festiwal Woodstock i niezapomniany występ Santany, który przeszedł do historii za sprawą młodego, 20-letniego chłopaka na perkusji. Solo perkusyjne, które zachwyciło swoją świeżością cały perkusyjny światek.

Jest groove, jest rytm, jest feeling. Przed Państwem młodziutki Michael Shrieve: http://www.youtube.com/watch?v=Pbm9fobW7U0

I oczywiście, do posłuchania cała wersja Soul Sacrifice z Woodstocku: http://www.youtube.com/watch?v=KhUPCIiYC2w

#perkusja #perkusjaboners #muzyka
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@lamernoire: Nie, nie nie. Nie zamierzam wrzucać już nigdy więcej pojedynczych filmików z YT jako znaleziska (no chyba, że to coś naprawdę fascynującego). Ale myślę, że mikro jest odpowiednim miejscem na różne "bonersy" i dość hermetyczne wpisy dla typowych zapaleńców oraz hobbystów. ;)
  • Odpowiedz
Proponuję nowy tag: #perkusjaboners dla wszystkich miłośników dobrego, perkusyjnego grania.

Mam nadzieję, że mamy na Wykopie wielbicieli perkusji...

Na początek Rush i One Little Victory:

Wersja
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach