#sport #hejt #olimpiada2018 #komentarz #kogotoobchodzi #boldupy #sport

Jestem wielkim fanem sportu i sam bardzo długo uprawiałem go na tak poważnym poziomie, jak tylko mogłem. Czerpałem z tego mnóstwo satysfakcji i uważam, że sport dał mi potwornie dużo. Dlatego mam potworny ból d--y, kiedy czytam te wszystkie komentarze o tym, że sportowcy zimowi się ośmieszają w Korei i powinni zwracać pieniądze, bo to z naszych podatków...

Doskonale rozumiem Weronikę Nowakowską. Czasami nie da się spokojnie podejść do pewnych komentarzy. Jakie pieniądze? Z Ministerstwa Sportu i Turystyki do związku biathlonowego w 2016 roku wpłynęły 4 miliony złotych. W 2017 roku w kadrze było 7 seniorek, 5 seniorów i 10 osób w sztabie szkoleniowym. Do tego na liście szkolenia młodzieży jest 37 nazwisk. Z tych pieniędzy czerpią też prawdopodobnie członkowie Zarządu i Prezesi związku w liczbie 10. Nie powinniśmy też zapominać, że są jeszcze Szkoły Mistrzostwa Sportowego, zawody lokalne i
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
Wymyśliłem nowy sport olimpijski letni. W sumie to bobsleje ale na kółkach. Zjeżdżało by się z górki po torze ułożonym z balów słomy. Powinno przejść, bo sportów motorowych na olimpiadzie się nie uznaje, a tam nie byłoby silnika ani nic cały rozpęd brał by się z grawitacji i kilku pierwszych metrów gdzie zawodnik (albo 2 jeśliby jeździło się parami) by biegł pchając swój wózek/samochodzik a potem do niego wskakiwał. Cała umiejętność zawodnika
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach