Mirki co się o------o... Wracam z marketu do samochodu, obok mojego auta stoi jakiś #seba w ubraniu roboczym i jego #rozowypasek i gadają z kierowcą #passerati. Cofam sobie żeby wyjechać... powoli spokojnie i nagle jeb krzyk #olabogabardzo myślę nic cofam dalej, wycofałem elegancko a tam #rozowypasek seby podbiega do mojego samochodu i drze mordę, że jej chłopaka potrąciłem. Wysiadam patrze #
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach