Na wykopie często czytam pomysły: przed poczęciem dziecka należą się testy psychologiczne, kastrować patologie, tylko najsilniejsze geny mają prawo przedłużać gatunek.
Więc w takiej sytuacji jak na pic rel - rozmnażać się czy nie?
Mam w DNA złośliwego raka p----i (który może zaatakować też macicę) i przekażę te zmutowane geny moim dzieciom. Jeśli będę miał córki, będą musiały po 40 stoczyć walkę z rakiem złośliwym.
Więc w takiej sytuacji jak na pic rel - rozmnażać się czy nie?
Mam w DNA złośliwego raka p----i (który może zaatakować też macicę) i przekażę te zmutowane geny moim dzieciom. Jeśli będę miał córki, będą musiały po 40 stoczyć walkę z rakiem złośliwym.
Skoro odpad genetyczny, końska spi er doli na murzyńska z krzywą mordą, taki trochę czarny #przemcel ma szansę wyrwać Julkę, p0lkę, podróżniczkę na karuzeli egzotycznych kutang to wykopek, przegryw tym bardziej może.
Teraz mamy jesień, więc trochę ciężko
trzeba ten czas siedzenia w domciu poświęcić na rozwijanie socjal skillsów
jedna jaskółka wiosny nie czyni