@szafura: Jak nakrętka nie chwyci mi na wałku, bo na nim gwint jest też w nie najlepszej kondycji to będę musiał przyspawać ją do wałka, bo co zrobię, nic nie zrobię :)
@trueno2: najgorsza opcja ever, traktuj ją jako plan C.
Optymalny jest plan A, czyli bierzesz motór do Heńka tokarza, on robi w wałku otwór, gwintuje go i do tego dokładasz śrubę wysokiej klasy i masz mocowanie na docisk tylko wkręcane w środek. Plan B (ja tak zrobiłem) kupujesz wałek zdawczy, połowisz silnik i podnieniasz - nie warto w #!$%@? :D