Długie zakończenie ewangelii Marka
Wczoraj sobie czytałem o takiej biblijnej ciekawostce. Otóż wątpliwe jest kanoniczne zakończenie ewangelii według św. Marka, zdaniem większości ekspertów ewangelia ta oryginalnie kończy się na 16:8, a to co dalej się w niej znajduje (w naszych bibliach) zostało do niej później dopisane, najstarsze znane manuskrypty nie posiadają ,,zakończenia'' ewangelii Marka, ojcowie kościoła z III i IV wieku też wygląda na to że nie znają tych fragmentów, a co więcej styl w jakim owe zakończenie napisano, nie pasuje do reszty ewangelii. Wszystko to może wskazywać na to że Mk 16:9+ to fałszerstwo, choć zdaniem katolickich biblistów i tak zostało spisane przez kogoś kto bazował na tradycji więc nie jest to fragment biblii bezwartościowy.

Ale żeby nie było tak kolorowo i żebyście nie zaczęli wycinać ze swoich biblii tych stron, są głosy broniące tzw. długiego zakończenia Marka, bo pojawia się ono w nieco późniejszych wersjach, ale za to bardzo licznie (co samo w sobie o niczym nie świadczy bo po prostu falsyfikat mógł być już licznie kopiowany), Justyn Męczennik i Ireneusz którzy żyli w II wieku już znają ten fragment i cytują go, a co istotne oryginalny autor ew. Marka raczej nie skończył jej na 16:8 ponieważ ostatnie słowo jakie pada w tym wersecie to γαρ (bowiem) i nie wygląda to gramatycznie na zakończenie. Ba ponoć nawet w tych starszych tekstach często w miejscu gdzie powinno być kanoniczne zakończenie, pojawia się dłuższa luka, jakby skryba wiedział że coś tam powinno jeszcze być, ale nie miał do tego dostępu.

Ostatecznie można spokojnie stwierdzić, że prawdopodobnie oryginał 16:9+ istniał, ale nie taki jak jest w kanonicznej biblii, prawdopodobnie zaginął (pandemia może była i akurat papieru zabrakło) i uczeń/późniejszy edytor z pamięci lub na postawie ustnej tradycji parafrazował ten fragment i stąd pojawiło się dziwne nie pasujące zakończenie, albo ten mistyczny uczeń/edytor uznał z jakiegoś powodu że jego zakończenie jest fajniejsze niż to które pierwotnie tam było.
RodionRaskolnikov - Długie zakończenie ewangelii Marka
Wczoraj sobie czytałem o taki...

źródło: comment_1585149852UnMcbEXFDM8eZMebMLOrWB.jpg

Pobierz
#mirkokatole
Mało by brakowało, a przez natłok obowiązków zapomniałbym podzielić się z wami wiarą, ale na szczęście jednak pamiętam :) Dzisiaj zachęcam do przeczytania następujących fragmentów z dzisiejszej liturgii: 1 Krl 11, 4-13 a także Mk 7, 24-30

Dnia 13 luty w kościele wspominamy św. Eulogiusza patriarchę Aleksandrii. Nie wiadomo kiedy się urodził, nie znamy też większej części jego biografii, natomiast wiadomo że Patriarchą Aleksandrii był od 581 roku, w trakcie odbierania Sakry Biskupiej poznał św. Grzegorza, późniejszego papieża, z którym mocno się zaprzyjaźnił. Zajmował się filozofią i teologią, w czasach gdy żył, we wschodniej części cesarstwa rzymskiego silny wpływ miały różnorakie herezje, które często znajdowały swoje poparcie wśród niewyedukowanych teologicznie władców, stąd też swoją działalność skupił na krytyce wschodnich heretyków. Napisał między innymi krytykę monofizyckiej herezji teodozjanów, którzy nauczali, że Pan Jezus miał tylko jedną, Boską naturę. Eulogiusz piętnował także błędy sekty gnostyckiej, kainitów, którzy interpretowali poniekąd ,,na opak'' historie biblijne (rozumiejąc postaci negatywne jako pozytywne i odwrotnie). Problem heretyków był niezwykle poważny w kościele wschodnim i Eulogiusz robił wszystko co mógł swoją pracą naukową aby nie dopuścić do schizmy. Odszedł po nagrodę do Pana 13 lutego 608 roku, pozostawiając po sobie liczne kazania i traktaty które były nieocenionym źródłem pomocy w walce z błędami które trapiły w owym czasie chrześcijaństwo, jego praca były na tyle istotne że po latach zarówno w kościele Prawosławnym jak i Łacińskim został ogłoszony świętym.

Św. Eulogiuszu módl się za nami, za jedność całego chrześcijaństwa pod opieką najświętszego kościoła rzymskiego, módl się za wszystkich wiernych, którzy przez manipulacje lub niewiedzę popadli w kłamstwo i herezje.
RodionRaskolnikov - #mirkokatole
Mało by brakowało, a przez natłok obowiązków zapomn...

źródło: comment_1581618638F0pV3EP2q3TCdecGZtRZaY.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
#mirkokatole
Jak tam wam leci dzień Mirko Katolicy? Środek tygodnia więc pewnie sporo na głowie, ale pewnie możecie kilka minut spędzić nad biblią, dzisiaj w liturgii czyta się Pierwszą Księgę Królewską 1 Krl 10, 1-10 oraz Ewangelie Marka Mk 7, 14-23 zachęcam :)

A w dzień 12 lutego wspominamy Błogosławionego Reginalda z Orleanu. Urodził się 1183 i studiował na uniwersytecie w Paryżu, gdzie w latach 1206-1211 wykładał prawo kanoniczne.
RodionRaskolnikov - #mirkokatole
Jak tam wam leci dzień Mirko Katolicy? Środek tygod...

źródło: comment_1581529927KTxJVyudmbTHfJ3FxbWbye.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
#mirkokatole
Dzisiaj liturgia to 1 Krl 8, 22-23. 27-30 oraz Mk 7, 1-13, jeśli nie byliście dziś w kościele, to możecie sobie sami poczytać :)

11 lutego wspominamy św. Benedykta z Anianu urodził się on w 750 r., w młodości kształcił się na dworze Pepina Małego, również brał udział w jednej z jego kampanii, podczas której omal nie stracił życia próbując ratować swojego brata. Po powrocie z owej kampanii wstąpił do zakonu, był gorliwym ascetą, przez 2.5 roku jadł tylko chleb i popijał wodą, chodził boso i spał na gołej ziemi. Po pewnym czasie sam założył zakon, gdzie jako jeden z pierwszych wprowadzał w życie znane reguły zakonu benedyktyńskiego, co w owym czasie było dużą innowacją. Aktywnie uczestniczył w sporach teologicznych, a najbardziej znany jest za udział w synodzie w roku 813, podczas którego przeprowadził szereg reform celem większej centralizacji zakonów, czym stworzył fundament pod reformę kluniacka na której od X wieku opierało się życie zakonników. Zmarł 12 lutego 821, za swój wkład w teologie i funkcjonowanie kościoła został ogłoszony świętym.

Poza tym wspomnieniem 11 luty to także w kościele Światowy Dzień Chorego, pamiętajcie więc o modlitwie o zdrowie dla znanych sobie
RodionRaskolnikov - #mirkokatole
Dzisiaj liturgia to 1 Krl 8, 22-23. 27-30 oraz Mk 7...

źródło: comment_1581441095Kdh9lVZpeJgSa6quimJ68p.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
#mirkokatole
Dzisiaj wpis adresowany trochę dla beki do #przegryw #redpill #blackpill #mgtow. Ogólnie panuje tu beka z ludzi którzy biorą sobie za partnerki samotne matki, czy ogólnie kobiety niejednokrotnie ,,używane'' przez wielu mężczyzn. Panuje też wstręt do kobiet, który ma wynikać z tego że dają byle komu, lecą na hajs itd. Wiecie że biblia opisuje izraelski odpowiednik relacji cucka z #p0lka?

Ale po kolei, mówimy tu o księdze Ozeasza, otóż główny bohater tej historii, czyli właśnie Prorok Ozeasz, bardzo nieszczęśliwie się zakochał w kobiecie nieczystej, która uprawiała nierząd, a w dodatku miała jakieś tam długi. Ozeasz postanowił wyciągnąć ją z tej sytuacji, spłacił jej dług i poślubił, zaakceptował jej przeszłość i niby tutaj historia mogłaby się zakończyć, pewnie sporo osób uznałoby ją wtedy za dość piękną, z tym że... Ta żona Ozeasza później postanowiła dorobić Ozeaszowi rogi, najpierw zrobiła sobie jednego bombelka nie wiadomo z kim, no ale Ozeasz uznał że ją kocha i wybaczył, potem zrobiła kolejnego i jeszcze trzeciego bombelka z nie wiadomo kim, po czym po tych x latach pożycia małżeńskiego i czerpania garściami z hajsu Ozeasza uznała że u tych typów z którymi zdradza naszego bohatera będzie jej lepiej, więc pakuje manatki i się wyprowadza. No i tutaj historia znowu mogłaby się zakończyć, biedny Ozeasz skrzywdzony przez nieszczęśliwą miłość... z tym że to znowu nie koniec tej pato relacji, bo owa nierządnica wróciła i ogłosiła że przemyślała sprawę i chce do niego wrócić, Ozeasz uznał że spoko, ale teraz to on się jej brzydzi więc więcej nie będą współżyć, przynajmniej dłuższy czas.

Ozeasz wcale nie udawał że wszystko jest w porządku, strasznie wyklinał na te całą sytuacje, gdyby żył w XXI wieku pewnie wypisywał by swoje żale na wykopie, ale nigdy nie przestał kochać kobiety która go skrzywdziła, co stanowi pewien archetyp prawdziwej miłości. Ozeasz poświęcał się jak mógł, a nie dostawał nic w zamian, to jest właśnie prawdziwa miłość i cena jaką czasem trzeba za nią ponieść. To że nie doświadczyliście nigdy prawdziwej miłości, godnej proroka Ozeasza, wcale nie musi być waszym kalectwem, biblia wbrew pozorom w tej księdze nawet do tego nie zachęca, a wręcz pokazuje jaką cenę trzeba czasem za miłość zapłacić i jeśli cena ta jest dla was zbyt wysoka, to nie robicie nic złego, jednak proponuje też wstrzymać się od wyśmiewania i wytykania tych tzw cucków, betaorbiterów czy jak tam to się zwie, którzy te cene zdecydowali się zapłacić, bo z pewnością niosą na swoich barkach ciężki krzyż, są tego świadomi i bez was, ale zdecydowali się na to sami i widocznie uznali że to dla nich jest warte
RodionRaskolnikov - #mirkokatole
Dzisiaj wpis adresowany trochę dla beki do #przegry...

źródło: comment_1581438162XeVYGwbkHY8fDxUza4fEUR.jpg

Pobierz
@RodionRaskolnikov: Dokładnie tak, ta historia to nie jest pochwala cuckingu, ale pokaz cierpliwości wobec patologii, bo skoro człowiek może mieć taką miłość, to dopiero jaką może mieć Bóg w swojej cierpliwości - która trwa już 2 tys lat mimo tego, że świat i tak w większości odrzuci jego Zbawienie, chcą się zbawiać na swoje sposoby...
  • Odpowiedz
#mirkokatole
Słowo Boże na dzisiaj, które możecie poczytać to: Pierwsza księga królewska 1 Krl 8, 1-7. 9-13 oraz Ewangelia według św. Marka Mk 6, 53-56, tak jak codziennie serdecznie zachęcam :)

Dzisiaj 10 luty a ja zamiast świętego, postanowiłem przedstawić wam postać Błogosławionego Alojzego Wiktora Stepinacia chorwackiego biskupa. Głównie dlatego że człowiek ten zmarł względnie niedawno (dziś jego 60 rocznica śmierci), a zatem są jeszcze ludzie którzy z pierwszej ręki pamiętają jego żywot. Pierwsze 40 lat życia błogosławionego Alojzego to historia jakich wiele w kościele katolickim, ot ksiądz, który w hierarchii kościelnej dość młodo awansował na arcybiskupa i co jakiś czas wypowiadał się na tematy polityczne (krytykował faszyzm i komunizm, a pozostawał mocno nieufny wobec demokracji którą utożsamiał z masonerią). Postać ta zapisała się w historii swoją postawą od 1941 roku, wtedy to Niemcy zajęli ziemię Chorwacką i na jej terenie utworzyli Niezależne Państwo Chorwackie, rządzone przez kolaboranta i fanatycznego Katolika, Ante Pavelicia, oraz jego faszystowskie ugrupowanie ustaszy. Z racji swojej religijności Pavelić nie wchodził w drogę biskupowi Alojzemu. Ustasze od razu rozpoczęli czystki polityczne na komunistach i innych przeciwnikach, a także na mniejszościach: Serbskiej (Prawosławnej), żydowskiej i cygańskiej. Przeciwko tym czystkom regularnie występował Błogosławiony Alojzy, skutecznie zabiegał o ułaskawienie wielu Chorwatów skazanych na karę śmierci z powodów politycznych (w tym wielu antyreligijnych komunistów!). Z majątku kościelnego pomagał dzieciom które zostawały sierotami w wyniku wojny, na jego polecenie Caritas zapewnił opiekę ponad 1000 serbskich dzieci które straciły rodziny w trakcie czystek etnicznych, osobiście zapewnił schronienie 60 pensjonariuszom żydowskiego domu starców. Po wojnie nowe władzę komunistyczne oskarżyły go (za sprawą sfałszowanych dowodów) o wspieranie ustaszy, przymusowe nawracanie ludności prawosławnej, współpracę z Niemcami i zapewnianie zaopatrzenia anty-komunistycznej partyzantce. Alojzy mimo absurdalności zarzutów względem tego co robił w trakcie rządu Pavelicia, nie starał się szczególnie bronić, niejednokrotnie podczas procesu odmawiał odpowiedzi, czym udowadniał swoją niesamowitą skromność i dumę która nie pozwalała mu się tłumaczyć w tak absurdalnym procesie.

Pozbawiono go praw do pełnienia funkcji kapłańskiej, zesłano na 16 lat ciężkich robót, a następnie umieszczono w areszcie domowym, błogosławiony Alojzy choć nigdy już nie wyszedł na wolność, przed śmiercią osobiście wybaczył swoim oprawcom. Niestety mimo że Alojzy uratował życie wielu Serbom, przez propagandę komunistyczną która utożsamiła go z faszystowskim rządem Pavelicia, Serbowie niesłusznie zapamiętali go jako
RodionRaskolnikov - #mirkokatole 
Słowo Boże na dzisiaj, które możecie poczytać to: ...

źródło: comment_1581349598pYCktfxSb2CDsL4IoYyMrg.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
#mirkokatole
Dziś niedziela, więc liczę że byliście lub będziecie w domu Boga, ale jeśli nie, zawsze możecie poświęcić kilka minut i samemu przeczytać fragmenty biblii które dziś przytacza się w kościele, a są to: Księgi proroka Izajasza Iz 58, 7-10, Pierwszy list św. Pawła do Koryntian 1 Kor 2, 1-5, Ewangelia według św. Mateusza Mt 5, 13-16.

9 lutego wspominamy św. Apolonie z Aleksandrii dziewice i męczenniczkę, patronkę stomatologów. O jej historii nie wiemy wiele, ale jej męczeństwo opisane zostało w listach św. Dionizego, który był owej śmierci świadkiem (lub znał świadków.) Pod koniec roku 248 lub na początku 249 w Aleksandrii wybuchł pogrom chrześcijan. Wiernych wywlekano z domów, znęcano się nad nimi i zabijano, a domostwa rabowano. Apolonia była już wtedy w podeszłym wielu, oprawcy złamali jej szczękę i wybili wszystkie zęby, a następnie rozpalili stos i zagrozili że spalą ją żywcem jeśli nie wyprze się Chrystusa. Św. Apolonia sama wskoczyła do rozpalonego ognia, dając poganom przykład ogromnej odwagi, wiary i gotowości do poświęceń.

Święta Apolonio, módl o błogosławieństwo i wytrwałość w zawodzie dla każdego lekarza dentysty, módl się za wszystkich nieuleczalnie chorych i wszystkie
RodionRaskolnikov - #mirkokatole
Dziś niedziela, więc liczę że byliście lub będzieci...

źródło: comment_1581253550B46wXX7UTzf691lo44gGlX.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
#mirkokatole
Jeśli nie mieliście jeszcze dziś okazji zapoznać się ze Słowem Bożym, serdecznie zachęcam do przeczytania samemu dzisiejszej liturgii: Pierwszej Księgi Królewskiej 1 Krl 3, 4-13, oraz Ewangelii według Świętego Marka Mk 6, 30-34 a następnie do samodzielnego rozważania tych fragmentów :)

Dziś 8 luty tego dnia wspominamy św. Hieronima, patrona sierot. Urodził się on w 1486 w bogatej weneckiej rodzinie Patrycjuszy. Pierwotnie obrał karierę wojskową i podczas wojny republiki weneckiej z Francją, podczas jednej z bitew został wzięty do niewoli i wyznał wówczas, że jeśli kiedykolwiek wyjdzie na wolność odda się Bogu i pomocy bliźnim. Po wyjściu na wolność udał się do Treviso i tam przed cudownym obrazem Matki Bożej postanowił resztę życia poświęcić chorym, ubogim i opuszczonym dzieciom. Korzystając z majątku rodziny, w 1530 roku założył pierwszy w Europie sierociniec, a niedługo potem założył jeszcze kilka podobnych instytucji w innych miastach. Jego ośrodki nie tylko zapewniały sierotom dach i opiekę, ale także uczyły ich zawodu, aby w przyszłości dzieci mogły żyć samodzielnie. Ze swego majątku zorganizował też kilka szpitali, dom dla szukających pomocy prostytutek, czy ,,Towarzystwo Sług Ubogich'' które po śmierci świętego stało się towarzystwem zakonnym i istnieje do dzisiaj. Sam Hieronim zmarł w 1547 w wyniku epidemii, w trakcie której pomagał chorym.

Święty Hieronimie, módl się o boskie miłosierdzie dla wszystkich dzieci którym los odebrał rodziców, dla dzieci z rozbitych rodzin, dla wszystkich samotnych, chorych, a także tych którzy zbłąkani i pokrzywdzeni popadli
RodionRaskolnikov - #mirkokatole
Jeśli nie mieliście jeszcze dziś okazji zapoznać si...

źródło: comment_1581191879rvsk6yQsLj9hAJJyKw70cR.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
#mirkokatole
Dla tych którzy nie byli w kościele, dziś zachęcam do przeczytania: Mądrości Syracha (Syr 47, 2-11) Ewangelia (Mk 6, 14-29)

Dzisiaj 7 luty, wspominamy tego dnia św. Teodora z Amasei, żołnierza i męczennika, patrona żołnierzy, którego służba dla rzymskich legionów zbiegła się z okresem silnych prześladowań chrześcijan. Wówczas od żołnierzy rzymskich wymagano złożenia dowodu wiary tradycyjnym pogańskim bóstwom i złożenia ofiary, czemu stanowczo sprzeciwił się św. Teodor, jego przełożeni dali mu czas do namysłu w tej kwestii, a on korzystając z tej okazji, w ramach swojego protestu przeciw prześladowaniom i bałwochwalstwu spalił słynną świątynie w Amasei. Złapany później chrześcijański żołnierz został poddany najróżniejszym torturom, był bity i głodzony, ale nie wyparł się swojej wiary, za co ostatecznie poniósł śmierć w wyniku spalenia żywcem 17 lutego 306 roku. Obecnie jego relikwia znajduje się we Włoszech w katedrze Brindisi. Przeniesiono je tam z Amazei w VIII w. w czasie prześladowań w cesarstwie wschodnio-rzymskim. Cząstka relikwii znajduje się w Polsce. 9 listopada 1663 r. została uroczyście wprowadzona do kościoła p.w. św. Teodora męczennika w Kociszewie. Jego kult jest powszechny głównie na bliskim wschodzie i Azji mniejszej, gdzie doczekał się licznych ludowych legend.

Święty Teodorze, prosimy módl się za nami, módl się za wszystkich żołnierzy aby w trakcie służby zawsze chroniła ich ręka Pańska i aby nie zwątpili nigdy w słowo Boże, módl się wszystkich męczenników i tych których wiara poddana
RodionRaskolnikov - #Mirkokatole
Dla tych którzy nie byli w kościele, dziś zachęcam ...

źródło: comment_1581097068SLkZUDi27ffyRGVngGvWax.jpg

Pobierz
@Rea_Achillea: Wiem, niestety pomysł na takie a nie inne postowanie przyszedł mi dopiero dzień po 6 lutego, a szkoda bo historia Pawła Miki i jego towarzyszy, jak i cała historia chrześcijaństwa w Japonii jest godna opowiedzenia i pewnie przy jakiejś okazji rozpisze się na ten temat.
  • Odpowiedz