Jak można się cieszyć, że zremisowaliśmy z angolami? :/ to naprawdę szczyt sukcesu? powtarzanie w kółko historii sprzed półwiecza o Wembley aż tak wyprało wam zdrowy rozsądek? Szpakowski dał popis logiki twierdząc, że "gramy niezwykle ambitnie, szczególnie w obronie" o_0 cieszcie się robaczki że was nie zdeptali #mecznawodzie
@Cender: Człowieku, powinniśmy się cieszyć, że ugraliśmy coś. Anglia grała niewiarygodnie słabo, my zresztą NIEWIELE lepiej (i to chwilami). Jak choćby Roo pokazał część swoich umiejętności mielibyśmy pozamiatane.
  • Odpowiedz