#chiny #ciekawostki #swiat #feminizm #rozowepaski #zoltepaski #podroze #kultura
fragment raportu różowego paska, który od kilku miesięcy mieszka i pracuje w Chinach. Jeśli będzie zainteresowanie, będę wrzucał pod #malaaniawchinach albo namówię ją do założenia konta. Enjoy.
"Natomiast chińczycy zdybali mnie na samym początku (rodzina i koledzy chińskiej koordynatorki), pytając się na imprezo-kolacji (z pluciem na stół, siedzeniem w butach i paleniem w środku domu, jak to zwykle w Hunan bywa), który z nich
fragment raportu różowego paska, który od kilku miesięcy mieszka i pracuje w Chinach. Jeśli będzie zainteresowanie, będę wrzucał pod #malaaniawchinach albo namówię ją do założenia konta. Enjoy.
"Natomiast chińczycy zdybali mnie na samym początku (rodzina i koledzy chińskiej koordynatorki), pytając się na imprezo-kolacji (z pluciem na stół, siedzeniem w butach i paleniem w środku domu, jak to zwykle w Hunan bywa), który z nich
"Wczoraj zostałam zabrana do najbrudniejszego centrum handlowego, jakie widziałam w życiu: centrum z ciuchami, żarcie gotowane w środku budynku w mobilnych kuchniach na kółkach, kibel pływał, wszędzie śmieci. Wszystko prowizoryczne, nietrwałe, ceny jak w Europie oprócz mieszkań, jedzenia, transportu i rachunków. Czyli wszystkie inne produkty, mimo że dużo gorszej jakości z żywotnością ok 2-3 lata góra, mają ceny europejskie. Życie tanie, luksusy (talerz, AGD, kosmetyki) drogie.
Z zewnątrz ładnie, w