No jak mnie to w-----a setnie. Świeżo upieczony szef Mozilli, człowiek wyjątkowo użyteczny dla fundacji od wielu lat, musiał zrezygnować pod naporem homooszołomów, bo miał wobec homoseksualizmu poglądy krytyczne. Co więcej, nie obnosił się z nimi. Nie planował żadnego ucisku wobec pracowników lub użytkowników Firefoksa orientacji homo.
Jak, do jasnej cholery, ludzie LGBT chcą, by traktowano ich poważnie, kiedy zachowują się w przestrzeni publicznej jak małpy i nie potrafią funkcjonować w społeczeństwie? Czy nie jest logicznym, że tolerancja i wolność poglądów powinna działać w obie strony?
http://www.wykop.pl/link/1935906/szef-mozilli-rezygnuje-krytykowano-go-za-poparcie-dla-zakazu/
Jak, do jasnej cholery, ludzie LGBT chcą, by traktowano ich poważnie, kiedy zachowują się w przestrzeni publicznej jak małpy i nie potrafią funkcjonować w społeczeństwie? Czy nie jest logicznym, że tolerancja i wolność poglądów powinna działać w obie strony?
http://www.wykop.pl/link/1935906/szef-mozilli-rezygnuje-krytykowano-go-za-poparcie-dla-zakazu/
Czy to, że dla zgromadzenia spontanicznego opinia nie musi zostać wydana oznacza, że manifestacja jest bezpieczna?
Czy Twoim zdaniem dla zgromadzeń spontanicznych sanepid wydałby inną opinię?