Podobnie jak w przypadku Inuyashy, tak i Kyokai no Rinne miało swoją reklame mangi klka lat przed premierą serii TV. Widać różnice w animacji, ale poza tym bez większych zmian wzgledem tego co ostatnio mogliśmy oglądać.

#anime #kyoukainorinne #manga

Wołam jeszcze @80sLove bo może go to zainteresować ʕʔ
V.....k - Podobnie jak w przypadku Inuyashy, tak i Kyokai no Rinne miało swoją reklam...
@80sLove: Nie jestem fanem pióra (czy może kałamarza?) Rumiko Takahashi i wolałbym, żeby coś lepszego dostało 2 sezon. Ale w Japonii to chyba oglądają całymi rodzinami, bo leci w czasie dnia a nie w nocy jak prawilne anime ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Kyoukai no Rinne odcinki 2-3 - zdecydowanie moja ulubiona seria sezonu.

Kocham, jak na spokojnie i z logiką świata przedstawianego są pokazywane jego dziwaczne duchowe aspekty. W dzisiejszych anime za każdym ważnym faktem kryje się głęboko skrywana szokująca tajemnica, tutaj wszystko ma tak prozaiczne wytłumaczenie.

Dlaczego bohaterka widzi duchy? Czemu Rokudou jest "tak jakby" Shinigami? Po co przywoływane są ceny sprzętu? Wszystko ma absurdalnie proste rozwiązanie. Rumiko Takakashi mimo lat trzyma się swojego sposobu rozwijania kiczowatych światów. Najbardziej mnie ubawił bekowy los dziadka głównego bohatera (ten stoicki spokój z jakim o tym opowiada :) oraz pojawienie się tego czegoś różowego WTF (spokojna reakcja protagonistki na widok stwora).

Naprawdę
80sLove - Kyoukai no Rinne odcinki 2-3 - zdecydowanie moja ulubiona seria sezonu.

...

źródło: comment_5GfVZDidLuV4GlFSi3W1TRjLST05IGja.jpg

Pobierz
1. odcinek anime Kyoukai no Rinne

Lekki, dziwaczny świat Rumiko Takahashi, brak licealistek wyglądających i zachowujących się przesadnie kawaii, oldschoolowa kreska - lata 90 wróciły, co prawda nieco zmaltretowane współczesną animacją robioną na komputerze (te grube, żółto-pomarańczowe kreski okalające postacie w czasie walki ), ale JEDNAK! :)

Shonenowy tytuł w starym stylu - nie więcej i nie mniej. Ze współczesnych tytułów najbardziej pasowałby porównanie go do Gintama (ekscentryczni bohaterowie i sytuacje, czasem sucharowe żarty), aczkolwiek Rinne to nie parodia jakiś innych tytułów, a gagowy serial o duchach z głupiutkimi, absurdalnymi momentami.

Te
Powstanie anime na podstawie Kyōkai no Rinne (Rin-ne) - mangi autorstwa Rumiko Takahashi, niegdyś najlepiej zarabiającej twórczyni japońskich komiksów (Maison Ikkoku, Urusei Yatsura, Ranma 1/2, Inuyasha, Rumic Theater, Rumic World, Mermaid's Forest).

http://www.crunchyroll.com/anime-news/2014/11/16-1/tv-anime-to-adapt-rumiko-takahashis-rin-ne

Wreszcie będzie trochę klasycznego humorku. Premiera wiosną - ciekawe, czy seria będzie tasiemcem, bo taki profil ma ten komiks jako naturalny następca Inuyashy w twórczości mangaczki.

Mangowy
80sLove - Powstanie anime na podstawie Kyōkai no Rinne (Rin-ne) - mangi autorstwa Rum...