to był całkiem zabawny poranek - szybka akcja dezinformacyjna, panika #kucy szybko wyzywających JOWy zgodnie z "linią Janusza", #kukiz na głównej, szybko wywracane stoły i tłumaczenia, jeżdżenie po kukizie, JOW, kraczenie na nieproporcjonalność JOWów, chwalenie Janusza za taktyczne rozwalanie elektoratu kukiza, przepyszna gównoburza.

Ok. 13.00 oświadczenie JKM, panika się uspokaja, kojące słowa krula, wszystko wraca do ciszy, Wipler proponuje zgodę, wrzawa ucichła, przebąkiwania o wspólnym froncie walki wróciły nastała radość i spokój